Nie ma wątpliwości, że wędkarstwo jest ciekawą formą spędzania wolnego czasu, która łączy pokolenia. Niegdyś połów zapewniał pożywienie, w dzisiejszych czasach króluje filozofia catch and release i wyjazdy nad wodę bardzo często mają charakter wyłącznie rozrywkowy. Istnieje wiele rodzajów łowienia. Jedną z najbardziej emocjonujących jest polowanie na ryby drapieżne, czyli metoda spinningowa. Tylko co zrobić w przypadku, jeśli dotychczas nie mieliśmy nic wspólnego z połowem, a chcielibyśmy zacząć? Na początku powinniśmy zastanowić się nad doborem odpowiedniego akcesorium. Na co zwrócić uwagę podczas jego zakupu?
Podstawą jest oczywiście dobra wędka. Powinna być jednocześnie lekka i wytrzymała. W drugiej kolejności musimy zadbać o kołowrotek z odpowiednim hamulcem, który umożliwi nam walkę z walecznym i sporej wielkości okazem. Na szpulę kołowrotka musi być oczywiście nawinięta żyłka lub plecionka – najlepiej taka, która utrzyma dużą wagę. Do skompletowania zestawu przyda nam się jeszcze kilka istotnych rzeczy. Jedną z nich jest przypon, który uniemożliwi przegryzienie żyłki przez rybę. Te dzielimy na stalowe oraz wolframowe. Na koniec odpowiednia przynęta. Na rynku znajdziemy wiele różnych rodzajów, m.in. przynęty gumowe, cykady, headbangery, jerki oraz koguty. Przygodę spinningową najlepiej zacząć od cykad, gdyż charakteryzują się prostotą prowadzenia. Ostatnie i najważniejsze w co powinniśmy się zaopatrzyć to cierpliwość, która niewątpliwie się opłaci i zaowocuje nie tylko obfite połowy, ale i masę adrenaliny. Tak przygotowani możemy udać się nad każdy akwen wodny, w którym znajdziemy ciekawe okazy do łowienia.