Wielu rodziców zastanawia się, czy zapisać swoje dziecko na dodatkowe zajęcia, a jeśli tak- to na jakie? Oferta warsztatów pozalekcyjnych jest naprawdę bogata i czasami trudno po prostu podjąć decyzję. Zwłaszcza że większość z nich jest odpłatna, dlatego zwykle rodzice decydują się tylko na jeden ich rodzaj. Prym wśród tego typu zajęć wiodą lekcje muzyczne. Czy warto postawić na zajęcia wokalne lub naukę gry na instrumencie? Przecież istnieją małe szanse, że maluch zostanie wirtuozem albo gwiazdą muzyki pop. Dylematów jest wiele, podobnie jak oczekiwań rodziców. Nie to jest jednak najważniejsze. Zamiast budować niepotrzebne marzenia lub dalekosiężne wizje, lepiej skupić się na rozwoju malucha i korzyściach, jakie czerpie z takich lekcji. A jest ich naprawdę wiele.
Specjaliści przekonują, że dziecko, które uczęszcza na zajęcia muzyczne, stymuluje swój mózg, angażując więcej jego obszarów. Rozwija nie tylko swoje artystyczne predyspozycje, ale również pamięć i koncentrację. Z kolei zajęcia z dykcji kształtują zdolności językowe oraz poprawną artykulację, co przyda się nie tylko w świecie szeroko rozumianej sztuki, ale również w codziennym życiu. Z pewnością wpływają na poprawę samopoczucia, a także pozwalają nabyć przydatnych w dalszym życiu technik relaksacyjnych. Można się tez nauczyć kompetencji społecznych: współpracy w grupie, empatii, a także zachowań fair play. Jak każde inne zajęcia kształtują również samodyscyplinę i wytrwałość, co również owocuje w przyszłości.