Jeżeli lubimy nocne wypady w teren samochodami off-roadowymi, to z pewnością przyda nam się dodatkowe oświetlenie. Dzięki temu nie tylko będziemy mogli lepiej się bawić, ale przede wszystkim odpowiednio wcześnie dostrzeżemy wszelkie pułapki, które mogą czekać na nas w tym trudnym terenie. Sprawdzamy, w jaki sposób najlepiej oświetlić sobie otoczenie.
W ostatnim czasie, w off-roadzie rekordy popularności biją tzw. LED-bary, czyli belki oświetleniowe wykonane w technologii diodowej. Przykład takiego rozwiązania możemy zobaczyć pod adresem https://detoxled.pl/led-bar-modulowy-c-77.html. Zaletą takiego rozwiązania jest równa dystrybucja światła, co ma ogromne znaczenie jeżeli chcemy mieć dobrze oświetlone całe otoczenie. Dodatkowo dzięki zastosowaniu technologii LED, pobór mocy jest na takim poziomie, że z pewnością nie będzie nadmiernie obciążał instalacji elektrycznej żadnego samochodu. Również montaż jest prosty i można go bez problemów dokonać samodzielnie.
Aby móc oświetlić także teren wokół samochodu i skierować strumień świetlny w dowolne miejsce, warto zamontować szperacz. Jest to lampa, która również może być wykonana w technologii LED, która emituje silne i skupione światło. Wykorzystując rękojeść można nakierować ją w dowolnym kierunku, często bez konieczności opuszczania kabiny samochodu. Będzie przydatna w sytuacji poszukiwania dobrej drogi wokół pojazdu, albo żeby oświetlić konkretny punkt wokół nas, np. miejsce gdzie zakopało się inne auto.